
Ziemniaki ugotować. Ciepłe zmielić lub przecisnąć przez praskę. Na ziemniaki pokruszyć drożdże. Dodać cukier, przesianą mąkę, jajka (koniecznie w temp. pokojowej) i roztopione masło. Wyrobić gładkie ciasto i pozostawić pod przykryciem do wyrośnięcia (powinno podwoić objętość).
Dłonie natrzeć olejem. Z ciasta odrywać kawałek po kawałku i lepić pączki. Pozostawić ponownie do wyrośnięcia (10-15 minut).
Wyrośnięte pączki smażyć z obu stron w głębokim, mocno rozgrzanym oleju. Odsączyć na papierowym ręczniku z nadmiaru tłuszczu. Najlepiej smakują jeszcze ciepłe. Po wystudzeniu można posypać cukrem pudrem.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Odcinek ziemniaczany. "Nie ukrywam, że do ziemniaków mam słabość" mówi...
Do tego deseru nie potrzeba piekarnika;-)
Jabłka umyć, wydrążyć gniazda nasienne. Naciąć delikatnie po obwodzie (podczas piecze ...
Ryż zalać wodą i odstawić na 3 godziny. Następnie wypłukać, odcedzić i ugotować na parze...
Wedle starej, sprawdzonej receptury...