Młodsi telewidzowie pewnie nie pamiętają czasów zaraz po zmianie ustroju, kiedy to można było nabyć drogą kupna pierwsze polskie street-foody, a wśród nich burgery, hot-dogi i… zapiekanki. Absolutnym hitem były te na bagietkach, czyli bardzo długim, białym pieczywie. Dokładnie takie Ewa zrobi w programie! Jednak żeby było trochę inaczej, niż za dawnych lat, zapiekanki – zamiast z ketchupem czy majonezem – zostaną podane z sosem holenderskim i szczypiorkiem. Kolejną potrawą będzie błyskawiczna, wiosenna zupa kalafiorowa – co ciekawe zabielona i zagęszczona nie śmietaną a serkiem mascarpone. Danie główne powstanie w duchu kuchni zero waste – Ewa pokaże jak wykorzystać naleśniki z poprzedniego obiadu. Nałoży na nie sos boloński, zwinie jak krokiety, umieści w naczyniu żaroodpornym, poleje beszamelem, doda mozzarellę i zapiecze. Na deser zaproponuje biszkopciki na białkach, które zostały po zrobieniu kremu do zapiekanek. Ciasteczka będą przełożone kremem paryskim. Zobaczymy też jak własnym sumptem uwędzić biały ser.
Z pieczarkami i sosem holenderskim;-)
Najlepsza jest z młodych warzyw!
Pod beszamelem...
Domowym sposobem;-)
Z kremem paryskim!