OPIS ODCINKA

Ten rok jest dla Ewy wyjątkowy. Równo 30 lat temu zdobyła tytuł Miss Polonia, który – choć wówczas jeszcze tego nie wiedziała – otwarł jej drzwi do ekscytującego świata telewizji. Początki były dość nietypowe, ponieważ jeden z programów informacyjnych pokazał młodziutką dziewczynę z Klęczan koło Gorlic jadącą… traktorem! I właśnie z tego powodu świąteczny odcinek programu zacznie się od przejażdżki leciwym, za to pięknie odrestaurowanym Ursusem. Ale to nie jedyna rocznica, bowiem 15 lat po założeniu korony najpiękniejszej Polki nasza Miss nagrała materiał do autorskiego, kulinarnego programu „Ewa gotuje”. Pierwszy odcinek miał emisję tuż przed Wigilią Bożego Narodzenia, drugi zaraz przed Sylwestrem. Jak łatwo policzyć w tym roku przypada więc jubileusz – na szklanym ekranie Ewa gotuje 15 rok z rzędu, goszcząc w naszych domach co sobotę. Z tej okazji autorka programu postanowiła sięgnąć po trzy sprawdzone receptury oraz produkty, których wielokrotnie używała przed kamerą. Zacznie od solidnego rosołu – potrawy, bez której nie wyobraża sobie zarówno dzieciństwa, jak też współczesnej kuchni polskiej. Ale żeby nie było – ten bulion nie będzie zwykłym wywarem na mięsie i warzywach, ponieważ z okazji jubileuszu programu Ewa zrobi rosół królewski – z pieczarkami, jajkiem poszetowym i smażoną wątróbką. Na danie główne będzie ryba. W grudniu 2007 roku, w pierwszym odcinku programu, Ewa przyrządziła wigilijnego karpia. Zrobiła go wedle bodaj najprostszej receptury – podzieliła na dzwonka, obtoczyła w mące i usmażyła na mocno rozgrzanej oliwie z dodatkiem masła. Od tamtej pory po karpia sięgała kilkanaście razy – faszerowała go leśnymi grzybami, mieliła do paprykarza, gotowała na nim zupę, studziła w galarecie, a nawet wędziła, dodawała do sałatki, jak też „kłóciła” z serem robiąc awanturkę. Tym razem Ewa zaprosi na karpia zawiniętego w liście kapusty! Innymi słowy zrobi gołąbki. A poda je z sosem grzybowym. Na deser będą ciasteczka-słoneczka. Kiedyś, będąc gościem w programie „Bezludna wyspa”, Ewa poczęstowałam nimi Ninę Terentiew. Przepis na ten wypiek znalazł się później w jej pierwszej książce kucharskiej, jak też przygotowała go w drugim odcinku „Ewa gotuje”. Wówczas słoneczka przełożyła masą kawową i obtoczyła w kokosie. 15 lat później zrobi trochę inaczej – masę zastąpią powidła a kokos drobno zmielone orzechy włoskie. Rzecz jasna w odcinku będzie też tort. Tym razem jednak nie przygotuje go Ewa, ponieważ specjalnie dla prowadzącej piętrowe ciasto postanowiła zamówić ekipa realizująca program.