Masło wrzucić do garnka. Gdy się roztopi, podsmażyć na nim pietruszki, kawałek selera i ziemniaki – wszystko pokrojone w średniej wielkości kostkę.
Po chwili dodać różyczki kalafiora i białą część pora – pokrojoną w plastry. Na samym końcu wrzucić posiekany czosnek, wymieszać i smażyć jeszcze przez chwilę.
Następnie zalać mlekiem i rosołem. Przykryć i gotować przez 20-25 minut na wolnym ogniu.
W tym czasie zrobić chrupiące chipsy. Boczek pokroić w paski, wrzucić na lekko rozgrzaną, suchą patelnię. Gdy cały tłuszcz się wytopi, podkręcić ogień i smażyć tak długo, aż boczek mocno się zrumieni. Chipsy przełożyć na ręcznik papierowy, by odciekły.
Zupę zmiksować na gładki krem. Przyprawić solą, świeżo zmielonym pieprzem i odrobiną gałki muszkatołowej. Zabielić śmietaną lub mascarpone. Ponieważ mascarpone jest serem dość gęstym, krem warto jeszcze raz zmiksować.
Zupę nałożyć na talerz. Dorzucić chrupiący boczek. Udekorować natką pietruszki.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Wczesna jesień to doskonały czas na potrawy z warzyw, które o tej porze...
Dodatek do pieczywa...
Zupa na żywym ogniu!
Potrawka z fasoli mung i ryżu;-)
Kapustę cienko poszatkować. Przełożyć do garnka, podlać wodą i poddusić ...