Pieczarki umyć (nie obierać ze skórki), małe zostawić w całości, większe przekroić na pół. Wrzucić na rozgrzaną oliwę (lub olej ryżowy). Usmażyć na dużym ogniu - tak, by pieczarka z wierzchu się zrumieniła, w środku pozostała soczysta.
Do octu winnego dodać czosnek przeciśnięty przez praskę. Dorzucić suszony majeranek (dość dużo). Do tak przygotowanej zalewy wrzucić gorące pieczarki.
Są świetne podane od razu, ale po kilku dniach w lodówce też doskonale smakują, chociażby jako zakąska.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Dla wszystkich zmęczonych Bożym Narodzeniem i Sylwestrem kulinarny oddech...
Wariacja na temat caprese;-)
Lub jak kto woli jajecznica inaczej...
Jajka wybić do miski, posolić i zmiksować ręcznym robotem. Dosypać mąkę, dolać ml ...
Kapustę kiszoną ugotować. Słodką poszatkować, zalać szklanką wody, dodać ziele angiel ...