Śliwki przełożyć na sito i przelać wodą (po to, by usunąć nadmiar dymnego posmaku z wędzenia - inaczej zbyt zdominuje potrawę, w dodatku kasza będzie mieć ciemny kolor).
Do garnka wsypać kaszę, zalać wodą i dodać śliwki. Można doprawić solą do smaku (ok. 1/2 łyżeczki). Postawić na wolnym ogniu. Gotować przez ok. 20 minut - bacząc, by kasza się nie przypaliła. Od czasu do czasu zamieszać. W razie potrzeby podlać wszystko odrobiną wody. Kaszę gotować do uzyskania zwartej konsystencji. Gdy zmięknie, zdjąć z ognia i pozostawić do wystudzenia.
Nałożyć porcję na talerz, zalać zimnym mlekiem.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
W tym odcinku potrawy rozgrzewające. Będzie krupnik na żeberkach oraz kasza...
Myśląc o PRL-u, mówię o smalcu... Lecz nie o takim z "mięsnego", a o domowym smalczyku z jabłkiem!
Wariacja na temat caprese;-)
Napój z ogórków? Czemu nie!
Masło zbrązowić na patelni. W maśle przesmażyć ryż. Jak się zeszkli, przełożyć do gar ...
