Boczek włożyć do wrzątku i zmniejszyć moc kuchenki (ma się parzyć a nie gotować). Przyprawić liściem laurowym i czosnkiem (w łupinkach). Dorzucić miętę i posolić. Przykryć i podgrzewać przez godzinę.
W tym czasie zrobić salsę. Cebulę i papryczkę posiekać w drobną kostkę. Przyprawić solą. Dodać sok wyciśnięty z limonki, dorzucić pokrojone liście kolendry i wymieszać.
Zaparzony boczek przełożyć na blachę wyścieloną papierem do pieczenia. Upiec w piekarniku.
Bataty pokroić w plastry. Usmażyć na mocno rozgrzanym maśle. Odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Do przekrojonych bułek nałożyć plastry upieczonego boczku, usmażone bataty i salsę. Podawać od razu, choć świetnie smakują również na zimno.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Po zimowej przerwie Ewa zaskoczy widzów Polsatu gotując po peruwiańsku!...
Znakomite do makaronów, kasz i jako smarowidło do chleba;-)
Pstrąg i halibut!
Domowa wędlina w szkle...
Słodko-kwaśny!