Jajka wybić do dużej miski. Roztrzepać miotełką, dodać cukier i cukier waniliowy. Wymieszać. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i sodą. Dodać do masy jajecznej. Wszystko zmiksować ręcznym robotem.
Wlać olej. Jabłka obrać ze skórki, pokroić na ćwiartki i posiekać nożem na plasterki (nie muszą być cienkie). Wrzucić do miski z gładkim ciastem, wymieszać. Na końcu dodać posiekane orzechy włoskie. Wymieszać wszystko delikatnie drewnianą łyżką - tak, by ciasto oblepiło pokrojone jabłka.
Masa powinna być półpłynna (stąd ta zmienna liczba jajek - jeśli są duże, to wystarczą dwa; jeśli małe, lepiej od razu dać trzy). Blachę prostokątną, klasyczną (24x38 cm), posmarować masłem i wysypać bułką tartą.
Ciasto przełożyć do formy, wygładzić i włożyć do piekarnika nagrzanego do 180 st. C na mniej więcej godzinę i dziesięć minut. Jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Tym razem lekcja gotowania dla najmłodszych. Ewa Wachowicz ugotuje bulion...
Najlepszy w całym Cesarstwie był ponoć w restauracji dworcowej prowadzonej przez rodziców Billy Wildera w Suchej koło Żywca;-)
Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Utrwalić cukrem...
Mąkę przesiać na stolnicę z proszkiem do pieczenia. Dodać mąkę krupczatkę...
Na kruchym spodzie...