Do garnka wlać wodę i mleczko kokosowe. Postawić na gazie. Trawę cytrynową przeciąć na pół i lekko rozbić tłuczkiem do mięsa - by wydobyć z niej cytrynowy aromat (nawet świeża, dostępna już w Polsce, jest lekko obeschnięta i wymaga tego zabiegu). Jak mleczko z wodą się zagotuje, zmniejszyć ogień, dodać trawę cytrynową i liście kaffiru.
Papryczki przekroić na pół, usunąć gniazda nasienne i pokroić w drobną kostkę. Dorzucić do garnka. Imbir obrać, pokroić na cieniutkie plasterki i dodać do zupy. Groszek umyć i w całości włożyć do garnka. Filety pokroić w paseczki i delikatnie umieścić w gotującej się zupie. Gotować 3-5 minut.
Zdjąć z ognia, dodać sos rybny, sok z cytryny i cukier. Delikatnie wymieszać. Jeśli trzeba, doprawić solą (sos rybny jest dość słony).
Już na talerzu posypać posiekaną świeżą kolendrą.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
"W kuchniach Dalekiego Wschodu mleczko kokosowe używane jest do wielu potraw...
Przysmak z Kołobrzegu;-)
Lekko kwaśna i wyjątkowo smaczna;-)
Kalarepy obrać i pokroić w słupki, ziemniaki i cebulę w kostkę...
Z mleczkiem kokosowym;-)