
Do zamykanego naczynia przełożyć jogurt, wycisnąć sok z cytryny, wlać olej. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę i przyprawy. Mięso indycze pokroić na porcje i włożyć do marynaty. Wszystko razem dokładnie wymieszać, przykryć i wstawić do lodówki na kilka godzin (a jeszcze lepiej na całą noc).
Karkówkę zabejcować w marynacie zrobionej na czerwonym wytrawnym winie. Mięso pokroić w plastry, ułożyć w zamykanym naczyniu. Zalać winem, dodać brandy. Marchewkę i cebulę pokroić w plastry, wrzucić do karkówki w marynacie. Dodać liść laurowy, rozgniecione ziarna jałowca, pietruszkę i tymianek. Przykryć i zanieść do lodówki.
Mięso upiec z dwóch stron na mocno rozgrzanym ruszcie.
Karkówkę przyprawić jeszcze solą i pieprzem.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Łosoś, indyk i karkówka z rusztu na rozpoczęcie sezonu grillowego. Na deser...
Wigilijna ryba nieco inaczej...
Mięso pokroić w kostkę. Przełożyć do zamykanego pojemnika...
Przysmak z Galicji!
Na patelni roztopić masło, dolać sos sojowy i miód. Włożyć kurze udka (wcześniej umyt ...