Kolejny odcinek inspirowany będzie wspomnieniami z wakacji – Ewa przygotuje grecki obiad. Gotowanie zacznie od awgolemono, czyli zupy jajeczno-cytrynowej, przyrządzonej na bazie wywaru z kurczaka. Grecki przysmak zostanie podany z makaronem orzo. Na danie główne Ewa zaproponuje bodaj najbardziej znaną potrawę z Hellady, czyli moussakę. To nic innego jak warstwowa zapiekanka, przypominająca nieco włoską lasagne, przy czym zamiast makaronu używa się plastrów bakłażana. Na deser będą lody z mascarpone i czekoladą nawiązujące nieco do włoskiej straciatelli.
Grecka zupa jajeczno-cytrynowa;-)
Bodaj najbardziej znana grecka zapiekanka...
W stylu włoskiej straciatelli;-)