Mak przełożyć do robota i zemleć. Wsypać do gorącego mleka. Wymieszać i odstawić.
Białka oddzielic od żółtek. Dodać sól i ubić. Utrwalić połową cukru pudru, dodając go porcjami i cały czas miksując.
Miękkie masło utrzeć z resztą cukru pudru i cukrem waniliowym. Gdy zbieleje dodać po jednym żółtku.
Orzechy posiekać, dodać do masy. Dorzucić namoczone i odcedzone rodzynki oraz kandyzowaną skórkę cytrynową i bułkę tartą. Wlać olejek migdałowy. Dodać mak i zmiksować. Delikatnie, za pomocą łyżki lub szpatułki, wmieszać pianę z białek.
Ser pokruszyć do kielicha miksera. Wybić jajka. Dodać cukier puder i cukier waniliowy. Uperfumować skórką otartą z pomarańczy i olejkiem pomarańczowym. Wlać roztopione i przestudzone masło. Zmiksować. Dodać kandyzowaną skórkę pomarańczową. Wymieszać.
Masę makową i serową przełożyć do foremki natłuszczonej masłem i wysypanej bułką tartą. Nakładać na przemian, robiąc szachownicę – łyżka masy makowej, łyżka serowej. Drugą warstwę zrobić dokładnie tak samo, ale zaczynając od masy serowej (tak, aby przykryła masę z makiem).
Wstawić na godzinę do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.
Po wystudzeniu udekorować lukrem i kandyzowaną skórką pomarańczową. Podawać z plastrami kiszonej pomarańczy.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Wolicie sernik czy makowiec? A może lubicie tak jedno, jak i drugie? W...
Razy dwa!
Jagody prosto z pieca...
Super serowiec!
Wyspiarska wersja krakowskiego piszingera...