Przygotować zakwas. Czosnek obrać i pokroić w plasterki, przełożyć do kamionki lub słoika. Wodę z gotowania ziemniaków wystudzić i zalać nią czosnek. Dodać mąkę i wymieszać. Wrzucić piętkę chleba, przykryć gazą i odstawić na 4-5 dni w ciepłe miejsce. Gotowy zakwas przechowywać w lodówce.
Warzywa korzeniowe obrać i pokroić na mniejsze kawałki. Wrzucić do garnka. Dodać opaloną nad ogniem cebulę. Dorzucić wędzonkę oraz suszone grzyby. Dodać sparzony wrzątkiem skok królika. Przyprawić liściem laurowym i zielem angielskim. Dodać czosnek i zalać zimną wodą. Posolić, przykryć i gotować przez godzinę na wolnym ogniu (w szybkowarze wystarczy 15 minut).
Po tym czasie dodać drugi skok królika, lecz tym razem upieczony. Przykryć i gotować przez ½ godziny (w szybkowarze 5 minut).
Wywar przecedzić, mięso wyłowić, oddzielić od kości, pokroić i z powrotem wrzucić do rosołu. Identycznie postąpić z wędzonką.
Wlać zakwas na żur – ilość wedle uznznia. Doprawić otartym w dłoniach majerankiem. Gotować pod przykryciem przez ok. 10 minut.
Podawać z jajkiem przepiórczym. Udekorować natką pietruszki.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Z polską piłką nigdy nie było tak dobrze! Nie dość, że jedziemy na Mistrzostwa...
Na wielkanocne śniadanie;-)
Z gruntu znakomita;-)
W Krakowie pipek to żołądek gęsi;-)
Meksykański klasyk w orientalnym wydaniu...