Mąkę przesiać na stolnicę. Dodać cukier puder, drobno zmielone migdały i zimne masło. Wysiekać. Gdy powstanie kruszonka zrobić kopczyk, w kopczyku dołeczek a do dołeczka wybić jajko. Posolić, wymieszać nożem i rękoma zagnieść ciasto. Przełożyć do zamykanego pojemnika i wstawić do lodówki na ½ godziny.
Miękkie masło przełożyć do miski. Wsypać cukier i utrzeć. Dodać jajko i zmiksować. Wsypać mąkę migdałową (lub drobno zmielone migdały). Uperfumować ekstraktem waniliowym. Wymieszać.
Schłodzone ciasto zagnieść i rozwałkować. Przełożyć do formy na tartę (średnica 27 cm) i wykleić dno oraz boki. Nałożyć krem migdałowy. Wyrównać i wstawić na 20-25 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 st. C.
Konfiturę morelową przełożyć do garnuszka. Wlać sok z cytryny, zagotować i zmiksować.
Na wystudzonym cieście ułożyć przekrojone na pół morele. Posmarować ciepłą glazurą. Resztę wlać między owoce. Udekorować listkami mięty.
PRZEPIS POCHODZI Z PROGRAMU:
Po kilku tygodniach spędzonych w Beskidach Ewa wróci do kuchni w Krakowie....
Idealne do popołudniowej kawy lub na wypad za miasto...
Pod kruszonką... Na mące orkiszowej!
Na oleju rzepakowym!
Wiejskie dziewczęta w welonach - tak brzmi oryginalna nazwa tego deseru;-)
