Większość z nas spędza Boże Narodzenie bardzo tradycyjnie – we własnym domu, ewentualnie w domu rodzinnym, odwiedzając rodziców lub teściów. Zdarza się, że z wizytą wybieramy się do rodzeństwa. Ale są również i tacy, a co ciekawe z roku na rok jest ich coraz więcej, którzy właśnie na święta jadą do pensjonatu lub hotelu, a do wieczerzy wigilijnej zasiadają w restauracji. Tym samym, jeśli chodzi o menu, zdają się na pomysłowość i fantazję szefa kuchni. A ponieważ Ewa jest bardzo ciekawa jak może wyglądać taka Wigilia, odwiedzi restaurację w krakowskim hotelu Indigo, tuż przy Starym Kleparzu, gdzie zakosztuje potraw autorstwa Marcina Sołtysa – pstrąga z Zawoi, gołąbków z węgorzem, kaszą jaglaną i grzybami, żuru z wędzonym ziemniakiem oraz sandacza w sosie polskim podanego z pierogami. W domu przygotuje jarski pasztet z suszonych grzybów oraz mocno czekoladowe ciasteczka.
Przystawka na wieczerzę wigilijną.
Sama słodycz... Świetne na prezent!