Choć papryka chili pochodzi z Ameryki Łacińskiej (na terytorium dzisiejszego Meksyku uprawiano ją ponad 9 tys. lat temu), to dzięki hiszpańskim statkom handlowym epoki wielkich odkryć zna ją chyba cały świat.Niezależnie od długości i szerokości geograficznej w smaku zawsze jest bardzo ostra, a nawet piekąca. Za paprykową ostrość odpowiada substancja o nazwie kapsaicyna. Najwięcej znajdziemy jej w nasionach i przegrodach oddzielających gniazda nasienne, więc przed dodaniem do potrawy najlepiej usunąć je z chili.
Radzę przy tym uważać, by przez przypadek nie zatrzeć oka - pieczenie jest nie do zniesienia!W kuchni używam zarówno papryki świeżej (niedojrzałej zielonej i dojrzałej czerwonej) oraz suszonej - w całości, a następnie mielonej. Chętnie sięgam też po sosy i przyprawy z dodatkiem chili. Ale uwaga: potrawy z pikantną papryczką są tym ostrzejsze, im dłużej je gotujemy czy smażymy!