/ Felietony i wywiady / Wyprawy po przyprawy: Cynamon

1 stycznia 1970

Najlepszy na świecie cynamon pochodzi ze Sri Lanki, choć uprawia się go także w innych krajach o klimacie tropikalnym. Przed laty 6-metrowe drzewa cynamonowca rosły jedynie na Cejlonie, czyli właśnie dzisiejszej Sri Lance, a pozyskiwana z nich kora była najcenniejszym towarem eksportowym tej egzotycznej wyspy. By natknąć się na dzikie drzewa cynamonowca, zbieracze zapuszczali się do dżungli, co było dość niebezpiecznym (ponoć najlepszą a co za tym idzie najdroższą korę pozyskiwano z okazów występujących w okolicach dzisiejszego Negombo nad Oceanem Indyjskim).

Współcześni cynamonowi "żniwiarze" mają dużo łatwiejsze zadanie. Niewysokie, młode drzewa rosną bowiem na stworzonych przez człowieka plantacjach! Z ich kory powstawje słodka a zarazem pikantna i przede wszystkim bardzo aromatyczna przyprawa. Pozyskiwanie cynamonu jest bardzi proste - korę ściąga się z łodyg i suszy na słońcu.

Na całe szczęście po drogocenną niegdyś przyprawę, której kradzież karano ponoć śmiercią, nie trzeba się udawać w zamorską podróż. Cynamon jest w ciągłej sprzedaży, a dostaniemy go w wersji mielonej lub w kawałkach (taki polecam), które można wrzucić do potrawy w całości lub zetrzeć na tarce.

Wróć do listy felietonów